Jako, że ostatnio próbuję się dogadać z moją Zofią - maszyną do szycia :) i coraz częściej jej używam - potrzebuję "niezbędników" gdzie mogę trzymać moje krawieckie zdobycze.
Pierwszy duży jest w trakcie tworzenia... więc pokaże go niebawem.
Drugi - mniejszy leży zawsze pod ręką gdzie trzymam igły, szpilki i nitki do szycia ręcznego.
Powstał na bazie serduszka ze sklejki, które kupiłam jakiś czas temu .... i wreszcie ma swoje przeznaczenie.
Pudełko oklejone jest resztkami papierów, które zawsze mi szkoda wyrzucać, papierowym serduszkiem - serwetką Dovecraft Tea Party, koronką materiałową, koronką papierową wyciętą dziurkaczem MS, trochę perełek, guzików i kwiatek :)
Pudełko wpasowało się kolorystycznie w nowe wyzwanie the shabby tea room, a więc je zgłaszam.
Pędzę do pracy, mam dziś urwanie głowy...
Pozdrawiam
Annar