Kolejnym tematem, które przygotowała Ania-Mollik jest : MANEKIN
"...może to być ozdobiony mały manekin, stempelek, wycięty element albo cokolwiek innego z manekinem. Dodatkowo w pracy należy użyć koronki i mediów oczywiście :)..."
... a teraz będzie drastyczne zdjęcie, osoby o słabych nerwach proszę o zamknięcie oczu...
jak powstał manekin ... i co z niego pozostało ....
A co z resztą ? Może jakieś kolejne wyzwanie Altered Art lub Mixed Media .....
Pozdrawiam
Annar
Przepiękny!!!!!!!!!!!!!! I jeszcze te fiolety!!!!!!
OdpowiedzUsuńRewelacja, wykorzystanie i rozczłąkowanie lalki, hmmm, to co powstało zapiera dech w piersiach :)
OdpowiedzUsuńto stąd ten idealny kobiecy kształt...jestes niesamowita...i taki też jest Twój manekin!!:))
OdpowiedzUsuńCudna metamorfoza.
OdpowiedzUsuńmorderczyni lalek:D ale dzięki efektowi odpuszczam Ci :D
OdpowiedzUsuńo boziu..... ale cudo !!!! naprawdę Twoje paluszki są niesamowite tworzą prawdziwe cudeńka, cóż znaczy przy tym to drobne morderstwo :) pozdrowionka
OdpowiedzUsuńWow you made all that with a Barbie doll?! (it didn't translate everything correctly, so I sort of have a clue, but not everything was understood)
OdpowiedzUsuńSuper cute!
greets Marlies.
:)bardzo kreatywne rozwiązanie !!!
OdpowiedzUsuńefekt końcowy zapiera dech - pozdrawiam
Och kochana, dziękuję za to ostatnie zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńJuż wiem gdzie znajdę manekiny :)))))
A Twój manekin.. och.... cudowny :)
Ściskam
Aga
Piękny, podziwiam Twoją inwencję, Aniu...:)
OdpowiedzUsuńWiosennie pozdrawiam!
Manekin jest fantastyczny! I te fiolety - wow!
OdpowiedzUsuńJa nie moge, a ja wszystkie lalki z urwana reką, czy nogą wyrzuciłam !!
OdpowiedzUsuńTo jest dzieło !!
Pieknie !
so inspirational and fabulous idea although poor doll
OdpowiedzUsuńHugs Kate xx
Cudowna praca:)
OdpowiedzUsuńPowaliłaś mnie na kolana!!!!
OdpowiedzUsuńA lalka powinna być ci wdzięczna, że zrobiłaś z niej DZIEŁO SZTUKI!
Czy i ja mogę skorzystać z twojego pomysłu na pozyskanie manekina? :)
aaaaa! co za pomysł! genialny! no piękny jest!
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę zmasakrowane lalki przez Was :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe komentarze :)
W życiu nie wpadłabym na to, że takie cudo można zrobić z kawałka plastikowej lali o_O Piękny manekin!
OdpowiedzUsuńNie no, rozwaliłaś mnie na maxa!!!!! Ja też niestety pozbyłam się wszystkich durnych lalek córki...:((( Żal.
OdpowiedzUsuńPiękny manekin, którego wykończenie dorównuje genialności pomysłu!
Absolutne cudo poczyniły Twoje zdolne rączki!!!! A pomysł na manekin jest przedni i ogromnie mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńOooo, jakie cudo! To jest po prostu nie do wiary, ż z takiej syfiastej plastikowej lalki można coś takiego zrobić! Gdybym nie siedziała, tobym się osunęła na kolana. Muszę kiedyś coś takiego zrobić...
OdpowiedzUsuńzmasakrowałaś mnie i pomysłem i wykonaniem! chylę nisko czoło! (już nawet nie liczę, który raz z kolei:)
OdpowiedzUsuńfantastyczna alternacja!
pozostaje mi nic innego jak tylko pluć sobie w twarz, że pozbyłam się moich barbie ;)
Jestem totalnie zauroczona tym manekinem! Mistrzowskie wykonanie i zachwycający pomysł :))
OdpowiedzUsuńEfekt niesamowity, co prawda osiągnięty po "trupach" :)
OdpowiedzUsuńSmart and creative. Thanks for sharing at pages in times
OdpowiedzUsuń150/100 punktów za kreatywność. Prawdziwie mixmediowa praca!
OdpowiedzUsuń