Po długiej przerwie w scrapowaniu wzięłam się do roboty i pozwoliłam sobie na trochę romantyzmu ;) Stworzyłam zieloniastą, słodziastą pracę, do której użyłam nasze dwa zdjęcia z pobytu w St Stephen's Green Park w Dublinie - ot taki romantyczny kilkugodzinny wypadzik :)
Ostatnimi czasy buszowałam w sklepie z przydasiami i znalazłam przecenione zestawiki albumowe Papermanii Retro Floral, więc musiałam wypróbować papier, który był dołaczony - akurat zieloniasty i brązowy ;)
Co tam jeszcze użyłam... hmmm: papierową serwetkę, trochę kwiatków primy i własnej roboty oraz papierowych różyczek, perełki, guziczki, druciki, metalowy kluczyk, wstążeczkę, stempelki TH i inne, distressy TH (Peeled Paint, Vintage Photo, Old Paper), postarzacz do papieru TH i niewiem co jeszcze :)))
A wyszło tak.
Swietny scrap, bardzo podobaja mi sie kolory, ktore uzylas, ta zielen jest cudna i wszystkie dodatki tez
OdpowiedzUsuńcud miód kochana!!!!rewelka....taki ciepły i romantyczny:):):)
OdpowiedzUsuń